Podatki

Już 30 kwietnia mija termin rozliczenia się z fiskusem za 2020 rok. Czy rząd powinien wydłużyć termin składania zeznań podatkowych?

Już 30 kwietnia mija termin rozliczenia się z fiskusem za 2020 rok. Czy rząd powinien wydłużyć termin składania zeznań podatkowych?
Elektroniczne formularze PIT-36 oraz PIT-36L zostały udostępnione podatnikom dopiero w tym miesiącu. Przedsiębiorcy, którzy rozliczają się z fiskusem za ich pomocą, mają więc na to bardzo mało czasu – nie ze swojej winy. – W tej sytuacji rząd powinien przedłużyć termin składania deklaracji – uważa Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w firmie inFakt. Podatnicy korzystający z elektronicznych formularzy będą też musieli dłużej czekać na ewentualny zwrot nadpłaconego podatku – a w czasie pandemii i ograniczeń funkcjonowania wielu branż taka nadpłata może okazać się dla przedsiębiorcy bardzo

Rząd powinien wydłużyć termin składania zeznań podatkowych

Już 30 kwietnia mija termin rozliczenia się z fiskusem za 2020 rok. Przedsiębiorcy, którzy rozliczają się za pomocą elektronicznych formularzy PIT-36 oraz PIT-36L, mieli na to w tym roku bardzo mało czasu – nie ze swojej winy. W tej sytuacji rząd powinien przedłużyć termin składania deklaracji.

Przedsiębiorcy, którzy prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą i rozliczają się na zasadach ogólnych lub liniowo, dopiero w tym miesiącu dostali możliwość składania deklaracji podatkowych za zeszły rok za pomocą formularzy elektronicznych. W efekcie na rozliczenie się z fiskusem przez internet mają zamiast 11 tylko 4 tygodnie. W pandemicznej rzeczywistości może się okazać, że podatnicy nie będą w stanie dochować ustawowego terminu. Wynika to choćby z tego, że wielu przedsiębiorców i pracowników biur rachunkowych przebywa na zwolnieniach chorobowych.

Podatnicy korzystający z elektronicznych formularzy będą też musieli dłużej czekać na ewentualny zwrot nadpłaconego podatku – a w czasie pandemii i ograniczeń funkcjonowania wielu branż taka nadpłata może okazać się dla przedsiębiorcy bardzo pomocna. Tymczasem te środki zostały niejako „zamrożone” do momentu zatwierdzenia deklaracji przez fiskusa i wykonania przelewu na konto podatnika. Co prawda resort finansów zapewnia, że deklaracje PIT-36 oraz PIT-36L będą rozpatrywane w pierwszej kolejności, ale nie zmienia to faktu, że wielu przedsiębiorców mogłoby uzyskać zwrot nadpłaty o wiele wcześniej i podreperować firmowy budżet.

Dla przedsiębiorców i biur rachunkowych zaczął się więc wyścig z czasem. Ja sam, od chwili udostępnienia elektronicznych formularzy PIT, dzielę swój czas pomiędzy bieżącymi rozliczeniami klientów, przygotowywaniem rejestrów VAT i JPK oraz sporządzaniem zeznań rocznych. Sytuacja w żadnej mierze nie jest winą podatników, dlatego właściwym i uzasadnionym krokiem byłoby przedłużenie możliwości złożenia zeznania za 2020 r. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku fiskus wydłużył termin składania deklaracji do końca maja z uwagi na pandemię. Teraz powinien postąpić podobnie.
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w firmie inFakt

A to już wiesz?  Dobre wieści dla emigrantów: ogromne sumy pieniędzy mogą zostać zwrócone

Informacje o firmie inFakt
InFakt to platforma na której przedsiębiorcy w jednym miejscu znajdą księgowych i technologie, aby wygodniej i bezpieczniej prowadzić firmę.
InFakt oferuje nowoczesne rozwiązania księgowe dla jednoosobowych działalności gospodarczej i spółek za pośrednictwem aplikacji www oraz mobilnej. Oprócz programu do fakturowania i księgowości zapewnia pełną obsługę księgową, łącząc przedsiębiorcę z jego osobistym księgowym. Pozwala również na dostęp do narzędzi chroniących płynność finansową firm i pomaga od podstaw założyć jednoosobową działalność gospodarczą. Obecnie z usług inFaktu korzysta ponad 500 000 użytkowników.

InFakt został wyróżniony przez Aulę Polska nagrodą Auler 2011, przyznawaną osobom i firmom będącym wzorem dla polskiego biznesu technologicznego, w 2014 nagrodą AppAward dla aplikacji mobilnej roku oraz główną nagrodą w konkursie Mobile Trends Awards 2015.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy